| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kasiek121
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Śro 6:00, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| elena1 napisał: | Diana znalazła sie wrogem dla wszystkich  zał mi jej, a do tego jeszcze Max chce sie zemścić |
Wlasnie, wszyscy przeciwko Dianie.
Wkurza mnie tez to, ze Diana nie powiedziala nic, ze KIke tak sie zneca nad gabi. Wkoncu to jeje rodzona siostra i przez roku czasu nawet slowkiem nic nie powiedziala. Moim zdaniem to nie w porzadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
koala555
Rico
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 7:10, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mi tam Diany nie jest żal .. od samego początku jej nie lubiłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elena1
Elena Lafe amor Eduardo
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 14:38, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Diana jak najbardziej powinna powiedzieć matce o gwałcie na Gaby
Dziwię sie że do tej pory jej nie powiedziała
Tej Sharon to nie cierpię, chciałaby opływac w luksusach i na własnej matce sie wyzywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiek121
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 4:51, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Sharon to widzi tylko kase i nic wiecej.
Brawo Kikie dostal za swoje. gabi nie powinna zastanawiac sie nawet sekundy tylko wywalic go z domu. za to wszystko co jej zrobil.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
koala555
Rico
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 7:54, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się. Kike to prawdziwy śmieć .. powinien od razu do mamry trafić ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elena1
Elena Lafe amor Eduardo
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:53, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Sharon widząc umierającą matkę zmieniła się, byc moze zaakceptuje swojego ojca  Fedora staneła w obronie Gaby przed Kike, Rodrigo swietnie postąpił że wyrzucił smiecia z domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiek121
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 1:48, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wspanialy poczatek znajomosci Kika i Sharon. Sharon pokazala swoje oblicze. Nie liczy sie z nikim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elena1
Elena Lafe amor Eduardo
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 14:45, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj przyjęcie, będzie zarowno ciekawie Może Maksowi uda sie pocalować Diane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiek121
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 1:28, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przyjecie bylo bardzo ciekawe. Dziwie sie, ze Diana dalej nie poznala maksa, przeciez calowali sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
koala555
Rico
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 8:32, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Doda ktoś na forum dalsze odcinki osaczonej  ??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez koala555 dnia Sob 8:32, 16 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elena1
Elena Lafe amor Eduardo
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 11:48, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Max zachował sie okropnie wobec Diany, bardzo ją skrzywdził tym że ją zgwałcił, nie uzyska przebaczenia Diany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiek121
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 1:47, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ta nienawiesc to mu poprzewracala w glowie totalnie. teraz mysli, ze moze przyjdzie do Diany powie jedno slowow"przepraszam" a ona mu wybaczy.
Sharon coraz bardziej dziala mi na nerwy. dlaczego ta Mewa jest tak bardzo tej dziewczynie przychylna? Moim zdaniem powina wszytsko powiedziec ojcu, tylko czy on by uwierzyl, ze jego corcia-aniolek to w rzeczywistosci wielony diabel!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elena1
Elena Lafe amor Eduardo
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 13:39, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Sharon to najwiekszy wcielony diabeł Nie wiem jak Rodrigo może być tak slepy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiek121
Bywalec
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 3:53, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tata widzi pewnie tylko chodzacy ideal.
Alez ta Mewa glupia, ze placi za milczenie. Moim zdaniem za bardzo zaangazowala sie w tworzenie wspanialej rodziny. Wg mnie to nie fer, ze gabi musi ze wszytskim ustepowac.
Dobrze, ze w koncu wydala sie, ze Max to Max, bo szczerze to mnie troche ten watek meczyl, nic ciekawego z tego nie wyszlo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elena1
Elena Lafe amor Eduardo
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 20:42, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam wolałam Maxa , ten Alejandro już mnie wkurzał do czasu
A teraz dostanie za swoje bo Diana nie będzie mogła mu wybaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
