Wakacje

Mara

Jako że temat bardzo na czasie, bo akurat jestem na wakacjach na Florydzie, to może się z wami podzielę wrażeniami.
Oczywiście lot bardzo męczący, jednorazowo niespełna 11 godzin w samolocie, a jeszcze wcześniej półtorej godziny do Niemiec. Nie nudziłam się specjalnie, odsypiałam i oglądałam jakieś filmy (koniecznie obejrzyjcie musical `Nine`, zajebisty!). W Miami byłam koło 14. Hotel był bardzo fajny, 4 baseny, zaraz przy plaży. Pokój duży, czysty, z ogromnym balkonem i widokiem na morze. Jeszcze pierwszego dnia pojechałam na zakupy, ale albo nie było nic ciekawego albo nie mogłam znaleźć rozmiaru. Drugiego dnia pojechałam na wyspy Florida Keys. Ogólnie droga długa, ale bardzo malownicza, śliczne widoki. Potem odpoczynek na Key West, która jest największą wyspą i chyba jedną z ładniejszych. Świetna atmosfera, świetni ludzie. Trzeciego dnia rano był basen, potem zakupy i pojechałam do niejakiego Davenport, w którym jestem obecnie. Okropne zadupie, strasznie nudno.
Powiem wam dziewczyny, że Miami to miasto marzeń. Wiedziałam, że będzie fajnie, ale że aż tak nie myślałam. Niesamowita atmosfera, ludzi, nawet wygląd jest świetny. W Miami jestem zakochana po uszy i mam nadzieję, że podczas tego pobytu uda mi się jeszcze tam pojechać.

EDIT: zapomniałabym powiedzieć, że byłam w Miami Ink, ale nie spotkałam żadnego z chłopaków. Chcę pojechać jeszcze raz, zdobyć jakieś autografy, zdjęcia. Wink

enamorada

Ano to fajne masz wrażenia, mówiłam, że będzie fajnie Very Happy

Same też chętnie bym tam sobie pojechała, nawet na to "zadupie" Wink

Mara

Wróciłam dzisiaj po południu i strasznie tęsknię za Stanami, tamtą atmosferą i ludźmi, których tam poznałam. ; <

enamorada

No nie dziwię się, też mi by się nie chciało wracać z zagranicznych wakacji do szarej rzeczywistości.

Anna42

a mi się już wakacje zaczeły Razz

w piatek za tydzień tylko po swiadectwo i koniec Wink