|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
redFOX
Przyjaciel
Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:24, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja sie dopiero zabieram do ogladania :0 mam nazdieje ze tez mi przypadnie do gustu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Isabell15
❤Sonya Smith forever❤
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:02, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Podobała mi się Osaczona,ale strasznie się ciągnęła i z tych 187 odcinków mozna było zrobić 120 I wydaje m isię,że aktorzy w tej telce co niektórzy się zmarnowali ze swoimi zdolnościami A co do zakończenia to po prostu było super no i Rodrigo hahah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leila
Znawca Telenowel Latino
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Telemundo<3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:51, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ja zaczełam oglądać, ale juz mnie nudzi powoli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwunia_86
Bywalec
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:58, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety, taka właśnie jest ta telka... Jak dla mnie jest ona zbyt rozciągnięta. Spokojnie mogli by zamknąć całą tą historię w 100 odcinkach. Początkowo oglądałam to głównie dla Gabi i Larrego (bo Diana i Max to chyba najbardziej nudna i niedobrana para beż chemii jaką widziałam), ale później nawet ich wątek zniszczyli. Niestety, ale nie dotrwałam do końca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisa
El amor es como la querra
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:14, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja oglądam już drugi razi uważam,że wspaniale ich dobrali do siebie,lubię takie historię,fajne że Diana będzie z Maxem a Gaby z Larrym,to najfajniejsza telka jaką oglądałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyAnalia
Amar no es un pecado, es un privilegio
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 15603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:18, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
mało jest w niej akcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisa
El amor es como la querra
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:44, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No nie powiedziałabym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elisa dnia Wto 10:44, 21 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwunia_86
Bywalec
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:09, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co do akcji, to jest jej całkiem sporo, ale jak dla mnie jest ona nierealna i mało prawdopodobna i może dlatego niezbyt mnie ona interesowała... Osobiście preferuje całkiem inne telenowele i na pewno do niej nie wrócę - ale każdemu może się podobać co innego. Co do diany i Maxa, to tak jak napisałam u mnie ta para budziła jedynie znużenie i to od samego początku (To samo miałam np. z Leve i Maite. Nie daję rady oglądać ich razem... Widziałam 2 produkcje z ich udziałem i w obu zagrali nieciekawie choć przyznaje na zdjęciach ładnie wyglądają). I dokładnie to samo mam z Maxem i Dianą. Maxa (Zepete) widziałam w kilku innych telenowelach i zagrał naprawdę świetnie, miał tyle pasji itp. że aż miło było na niego patrzeć zwłaszcza w Sortilegio, ale w Osaczonej był beznadziejny. Nie mówię jedynie o jego bezpłciowym bohaterze pozbawionym jaj, ale sama gra Zepety nie przypadła mi do gustu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisa
El amor es como la querra
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:32, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
He możliwe ale to rzecz gustu,każdy ma inny,Ty się możesz z moim nie zgadzać a ja z twoim
Ja np.lubię gdy David jest taki słodki,że aż mdły a nie ostry,wolę go w roli Maxa i tak zostanię Dianę także lubię bo Alejandra to moja ulubiona aktorka,Mariana Torres i Wiliamy Levy także mi się podobali,tak po zatym ja lubię takie klimaty jak ma Osaczona,Eva Luna,ja nie lubię czegoś takiego jak ma Mój grzech,nie igraj z aniołem czy Rebelde,czy nawet takie jak mają telemumndo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwunia_86
Bywalec
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:51, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, każdemu może podobać się co innego Kiedyś również lubiłam takie klimaty, ale teraz wolę, aby telka mnie zaskakiwała i była niestandardowa... A co do Zepety to ja wolę na odwrót Kidy jest silny, zdecydowany i niedający się wodzić za nos... Może być również w pewien sposób podstępny... Chodzi o to, aby miał tą iskrę w sobie i pasję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisa
El amor es como la querra
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:34, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No rozumiem ale też oni mieli tak rozpisaną postać a po 2 to był 2006/07 rok i może nie umieli tak dobrze grać jak np dziś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwunia_86
Bywalec
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:49, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, na pewno doświadczenie robi swoje, zwłaszcza było to widoczne u Larrego. Początkowo aż dziwnie mi się go oglądało w Osaczonej, by wyglądał na takiego chłopaczka, który dopiero uczy się gry aktorskiej, a braki nadrabia imponującym wyglądem (nie, żebym miała coś przeciwko temu... ). Szczerze, to tym bardziej doceniłam jego doskonałą grę w Sortilegio. Niebo a ziemia w porównaniu do tego co było w Osaczonej,...
W Osaczonej zaskoczyło mnie zwłaszcza zachowanie Maxa po jego domniemanej śmierci i to co zrobił Dianie... Nie rozumiem jak on mógł jej coś takiego zrobić skoro ją kochał i nienawidził jednocześnie... No cóż, ale MAx był cały czas łatwowierny... i to też mnie denerwowało w nim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisa
El amor es como la querra
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:52, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No bo w Sorti Jacky go przycisnęła do gry i lepiej mu to szło
A co do Maxa też byłam zła głupio,że zrobili ten gwałt,mnie ta jego łatwo wierność też wkurzała ale nie tak bardzo co to,że sypiał z kobietami,sypiał z Camilą,Marfil,Deborą,Fioną,Marcelą,strasznie mnie to irytowało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwunia_86
Bywalec
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:45, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
On mógł, ale do Diany to miał pretensję... Ale i tak najbardziej mnie drażnił Diego. Wkurzało mnie to, że udawał takiego dobrego, a wcale taki nie był... Bliźniaczki mnie nie denerwowały, no może jedynie odrobinę mnie irytowała sztuczna gra odtwórczyni roli bliźniaczek i jej głos... No i nie należy zapomnieć o naszym don Juanie z 2 żonami... I to jest kolejna nierealna sytuacja. Każda a przynajmniej zdecydowana większość kobiet posłała by takiego kolesia w ch....e a przynajmniej za kratki. Ale nie w Osaczonej. Tam się o niego wręcz biły! Jeszcze bym może zrozumiała, gdyby je dobrze traktował, a on zachowywał się jak skończony macho!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manuela
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z LatinoWoodu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:24, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Mi sie David nie podoba w tej telce i zgadzam sie z Iwunia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|